Pielęgnacja skóry po słońcu

W okresie wakacyjnym nasza skóra jest bardzo narażona na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Do najważniejszych z nich należą - promieniowanie słoneczne UV, wiatr, wysoka temperatura, chlorowana lub słona woda. To wszystko rzutuje na stan naszej skóry, która pod ich wpływem staje się przesuszona, szorstka, odwodniona, podrażniona i zaczerwieniona. Do tych objawów dochodzą często takie niespodzianki jak przebarwienia, piegi, czy popękane naczynia krwionośne.

Nie da się ukryć, że słońce to jeden z największych wrogów jędrności naszej skóry. Promieniowanie UV przyspiesza starzenie się komórek, przez co tkanki zaczynają wiotczeć. Najważniejsze to zapobiegać spustoszeniom, dlatego podczas lata koniecznie musimy stosować kremy z filtrem, najlepiej tym wysokim. Nie warto też wystawiać się na ekspozycję na słońce - opalenizna wcale nie jest już taka modna, a nawet jeśli marzy nam się karnacja rodem z tureckiej baśni, możemy użyć do tego bezpiecznego samoopalacza.

W trakcie urlopu często zapominamy o należytej ochronie i pielęgnacji cery. Czasu nie da się cofnąć, dlatego po skończonych wakacjach musimy dokładnie przyjrzeć się naszej skórze, ocenić jej stan i o nią zadbać. To pomoże powrócić jej do zdrowia jeszcze przed zimą.

Aby przywrócić skórze dawny blask musimy działać szybko i skutecznie. Letnie zaniedbania mogą pogłębiać się z każdym tygodniem, dlatego warto na początek podjąć radykalne kroki. W pierwszej kolejności kładziemy nacisk na złuszczenie i odświeżenie skóry. Potem zajmiemy się stymulacją, odnową, nawilżeniem i wzmocnieniem bariery ochronnej. Pomogą nam w tym odpowiednio dobrane kosmetyki.

Przesuszona, wierzchnia warstwa naskórka wymaga usunięcia. W przeciwnym razie aplikowanie kolejnych kosmetyków nie będzie w ogóle skuteczne, ponieważ gruba warstwa obumarłych komórek będzie blokowała przenikanie substancji odżywczych wgłąb tkanki. Przed wykonywaniem zabiegów należy zatem zrobić peeling, najlepiej przy pomocy kremowego peelingu z papają marki Orientana. Po skończonym złuszczaniu musimy pamiętać o dokładnym usunięciu resztek preparatu (np. za pomocą gąbeczki do ciała).

Kremowy peeling do twarzy papaja i żeńszeń indyjski

Kolejnym krokiem jest "napojenie" skóry, czyli jej intensywne nawilżenie. Najlepiej wykonywać tę czynność kilka razy dziennie. Dzięki temu skóra odzyska jędrność, elastyczność i stanie się przyjemniejsza w dotyku. Do tego celu polecamy, np. krem Orientana z żeńszeniem oraz inne produkty do pielęgnacji ciała.

Krem do twarzy z żeńszeniem indyjskim

Pod wpływem słonej lub chlorowanej wody degradacji ulega naturalna ochrona lipidowa skóry. Warto ją odbudować, np. za pomocą olejku Orientana z różą japońską i szafranem. Preparat najlepiej sprawdza się aplikowany na noc.

Olejek do twarzy z różą japońską i szafranem

Ostatnim etapem jest wzmocnienie ochrony skóry. W tym celu musimy szukać tych kosmetyków, które w swoim składzie zawierają np. mocznik, czy kwasy owocowe.